ODSZEDŁ JAN KLEMENS

Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jana Klemensa. Niezwykle zasłużony aktor – absolwent Katowickiego Studia Dramatycznego, reżyser i wieloletni dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Zagłębia w Sosnowcu. Występował w teatrach: Dramatycznym w Częstochowie (1949-51), Śląskim im. S. Wyspiańskiego w Katowicach (1952-60, 1966-72), Nowym w Zabrzu (1960-65, 1972-76). Miał 89 lat. Na deskach zabrzańskiego Teatru Nowego stworzył niezapomniane role m.in. w spektaklach: „ Niemcy” L. Kruczkowskiego, „Zapomnieć o Herostratesie” G. Grigorija, „Nowy Don Kiszot czyli Sto szaleństw” A. Fredry, „Lubow Jarowaja” K.Treniewa, „Fantazy” J. Słowackiego. Występował tu jako aktor, ale także dał się poznać jako wrażliwy, oryginalny reżyser („ Grupa Laookona” T. Różewicza, „Non stop” M. Z. Bordowicza, „Skok z łóżka” R. Cooney´a i J. Chapmana ). Zasłużył się jako wybitny artysta sceny znany z oddania sztuce teatru i nieprzeciętnych zdolności organizatorskich. Artysta miał na koncie także role filmowe w takich dziełach jak: „Dezerter”, „Grzeszny Żywot Franciszka Buły” oraz „Blisko coraz bliżej”. Jubileusz 40-lecia pracy aktorskiej Jan Klemens obchodził na scenie Teatru Zagłębia w Sosnowcu w październiku 1993 roku. Z tej okazji wykreował rolę Astona w sztuce Harolda Pintera „Dozorca”, w reżyserii Gustawa Holoubka. Jan Klemens został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia

Dyrekcja i Zespół Teatru Nowego w Zabrzu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • ? pisze:

    Smutna dla mnie wiadomość. Od przedszkola znaliśmy się Nieraz jeszcze w Katowicach spotkaliśmy się i przy kawie na Koszutce wspominali..choćby lata młodzieńcze….czy zdobycie Rysów, czy granie w jednej sztuce A Fredry “Pan Geldhab”