KRÓLOWIE STRZELCÓW JUŻ 1 i 2 LUTEGO GODZ. 18:00

Spektakl, którego inspiracją staje się książka Zbigniewa Rokity, jest pretekstem do rozmowy na temat nierozerwalnie ze sobą splecionych – sportu i polityki. Sportowe emocje pozwalają zarówno zawładnąć masami, jak i zostać przez nie pozbawionym władzy… To sport staje się bronią w walce o wolność. Ale równie dobrze może być on narzędziem, z pomocą którego umacnia się prestiż i siłę państw autorytarnych, imperialnych, czy totalitarnych […]

Spektakl nominowany do nagrody ZŁOTA MASKA w kategorii najlepsze przedstawienie roku 2018.

Spektakl brał udział w projekcie TEATR POLSKA organizowanym przez Instytut Teatralny im. Zb. Raszewskiego w Warszawie i przyjęty został z ogromnym sukcesem w 9. miejscowościach. Gościł również na deskach ukraińskiego Teatru Muzyczno-Dramatycznego w Równem podczas obchodów jubileuszu 80-lecia.

Jedyna okazja zobaczenia tego spektaklu w siedzibie naszego Teatru przed remontem.

Reżyseria i opracowanie muzyczne: Piotr Ratajczak
Tekst: Piotr Rowicki, Piotr Ratajczak
Scenografia i kostiumy: Grupa Mixer
Ruch sceniczny: Aneta Jankowska, Piotr Ratajczak
Asystent reżysera: Jakub Piwowarczyk
Inspicjent/sufler: Grażyna Nowosielska

„Gdyby próbować jednym zdaniem ująć o czym jest przedstawienie „Królowie Strzelców”, to można by powiedzieć, że o polityce i sporcie. Chociaż może w odwrotnej kolejności, o sporcie i polityce. Tylko, to nie do końca prawda. Sport w zetknięciu z polityką ma wyjątkową moc tworzenia mitów. Tak było zawsze. Obie te dziedziny ludzkiej aktywności były ze sobą splecione, wręcz nierozerwalnie. Mowa tu oczywiście o sporcie wyczynowym, zawodowym. Sportowcy wygrywając stawali się z miejsca bohaterami narodowymi – tak było na igrzyskach rozgrywanych w starożytnej Olimpii. I nie miało znaczenia, że pojęcie narodu było wówczas zupełnie inne. Igrzyska greckie były nie tylko świętem sportowym i religijnym, były też wydarzeniem politycznym, w końcu ogłaszany był pokój olimpijski, zaprzestawano wojen. (…) Spektakl „Królowie Strzelców” to przedstawienie o polityce i sporcie, ale nie z punktu widzenia ideologii, władzy, państw. To historie ludzkie, dramaty sportowców, którzy znaleźli się w określonym czasie i określonej sytuacji politycznej, ideologicznej i ponoszą tego konsekwencje”.

Piotr Rowicki

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *